WALL-E

WALL-E Disneya porusza dwa życiowe aspekty, po pierwsze to, że jako dzieci personalizujemy zabawki, traktując je jak żywe stworzenia. I po drugie, że jako dorośli robimy podobnie, szczególnie w wypadku samochodów i komputerów.

Ściągnięty wizerunek

johny_5 krotkie_spiecie_2 TriStar Pictures_1988
Disney użył sprawdzonego wizerunku humanoidalnego robota z lornetką zamiast głowy. Na zdjęciu Johny 5 z Krótkiego Spięcia 2. Short Circuit 2 – Tristar Pictures 1988

Obejrzałem WALL-E, dlatego że jako dziecko oglądałem film Krótkie Spięcie 2, Short Circuit 2, gdzie występował taki sam robot Johny 5. Film mnie wzruszył i chciałem zobaczyć, co Disney wymyślił. Byłem pewny, że WALL-E będzie remakem Krótkiego Spięcia, ale okazało się, że jest to zupełnie inny film, Disney po prosty użył sprawdzonego wizerunku humanoidalnego robota z lornetką zamiast głowy, który świetnie imituje mimikę ludzkiej twarzy. (Kojarzy mi się to z użyciem przez Googla pomysłu Adwords użytego wcześniej w innej mniejszej firmie.) Suma sumarum film mi się podobał, a dzięki niemu odświeżymy Krótkie Spięcie.

Demolka i miłość

wall-e eve Walt Disney Studios 2008
WALL-E jest zdezelowany a EVE nowoczesna. WALL-E – Disney Pictures 2008

Tak jak w Krótkim Spięciu autorzy filmu zbliżają nas emocjonalnie do robota WALL-E, by na koniec totalnie go zdemolować, i kiedy już myślimy, że nie ma nadziei to robot ożywa. Dodatkowym aspektem w WALL-E jest wprowadzenie żeńskiego robota Eve. Wall-e jest starym zdezelowanym robotem, a Eve jest nowoczesnym kwantowym wyrobem. Nie przeszkadza to jednak Wall-emu by poczuć do niej miętę. Plot filmu najlepiej przedstawi poniższy trailer.

Trailer:

WALL-E plakatWALL-E
Walt Disney Pictures Pixar Animation Studios 2008
Reżyseria: Andrew Stanton
Scenariusz: Andrew Stanton, Jim Reardon
Muzyka: Thomas Newman
Obsada (głosy): Ben Burtt, Elissa Knight, Jeff Garlin, John Ratzenberger, Sigourney Weaver
Ocena: 7,3/10