Zły Ewan McGregor

Nabrałem szacunku dla Ewana McGregora po zobaczeniu go w filmie z Renée Zellweger Down With Love „Do diabła z miłością”.

down_with_loveNie powiedziałbym, że to jakiś dobry film, bo w pewnym momencie zaczął się robić monotonny, ale zobaczyłem w tym filmie jego talent aktorski, a właściwie talent teatralny, ponieważ został ucharakteryzowany inaczej, zmieniał głos i wreszcie widziałem w nim inną postać niż widzę zazwyczaj.

mcgregor_cobainTo był właśnie mój problem z Ewanem McGregorem, że wszędzie wyglądał tak samo- mało charakterystycznie. Jedyna zmiana to jak mu doprawiono brodę w Gwiezdnych Wojnach. Ale nigdzie, nigdzie! Żadnej wyraźnej roli! Powiecie, że może I love you Philip Morris, gdzie grał pedała, ale McGregor ogólnie ma delikatną urodę, więc można powiedzieć, że wszędzie mógłby być pedałem, nawet jak Obi One krypto homoseksualista.

Ciężko byłoby mu dać rolę twardziela, ale może mógłby zagrać wyrafinowanego złego człowieka. Jak na przykład Szakal. Anyways po filmie Do Diabła z Miłością stwierdziłem, że faktycznie człowiek jest na swoim miejscu, ale nadal brakuje skrajnej wyrazistej roli i innej od tego, co grał dotychczas. Z tego, co się dowiedziałem McGregor zagra Kurta Cobaina w realizowanym 2014 Son of a Gun. No, ale to znów znajduje się jego wachlarzu już ról zagranych. Zły charakter – tego mu brakuje!

zdj. 20th Century Fox

Down with Love „Do Diabła z Miłością”
Produkcja: USA Niemcy 2003
Reżyseria: Peyton Reed
Występują: Renée Zellweger, Ewan McGregor
Muzyka: Marc Shaiman
Ocena 6/10.

Dodaj komentarz