Człowiek ze Stali „Man of Steel” Zacka Snydera, czyli najnowszy Superman 2013, jest taki jak się spodziewałem, czyli wiele hałasu o nic.
Najpierw uporządkujmy…

Miałem ostatnio przyjemność obejrzeć parę filmów na podstawie komiksów: Iron Man 3, Thor, Kapitan Ameryka, czy Avengers, gdzie występują wszyscy bohaterowie razem. Zastanawiałem się, czemy wśród Avengers nie ma Batmana, albo Supermana? Otóż jest to kwestia stajni, w której były robione oryginalne komiksy, Avengers to stajnia Marvela, a Batman i Superman to DC Comics. Dlatego też w sequelu Człowieka ze Stali, w 2015 roku, zobaczymy parę – Superman i Batman.
.
Co do filmu…

Zack Snyder postawił na bardziej ludzkiego Supermana, z którym widzowie mogą się utożsamić.
Man of Steel – Warner Brothers 2013
Teraz gdy uszeregowaliśmy komiksowych bohaterów możemy przejść do tego, komu będzie się podobał film? Na pewno tym, którzy lubią Supermana. Superman to gryzipiórek Clark Kent, który w skrajnych sytuacjach przeistacza się w boahtera z nadludzką siłą. Supermana nie da się zabić, superman lata, a w oczach ma laser. Ubiera się w kolorowy strój z peleryną i wielkim S. Jest to postać bardzo wyjaskrawiona, dlatego w filmie reżyser Zack Snyder chciał jej nadać więcej ludzkich cech, ukazał Supermana jako wychowanka ludzi, a symbol „S” utożsamił nie z „Super”, ale symbolem nadziei.
Nowi starzy bohaterowie

Prawdziwy, pozaziemski, ojciec Supermana.
Man of Steel – Warner Brothers 2013
Na pewno film jest warty zauważenia ponieważ ostatni film o Supermanie był kręcony ponad dwadzieścia lat temu. Jego bohater, aktor Christopher Reeve, w życiu prywatnym uległ wypadkowi, spadł z konia skęcając kark, i aż do śmierci w 2004 poruszał się na wózku. W Człowieku ze Stali nowym Supermanem jest aktor Henry Cavill, który sprawdza się w roli, dodatkowo w filmie reżyser obsadził Russella Crowe i Kevina Costnera. Fabuła filmu jest dobrze skrojona, wyjaśnia skąd
się wziął Superman i jego nieskończona siła.
Na koniec parę śmiesznostek

Sear is not our enemy
Man of Steel – Warner Brothers 2013
Nie da się zrobić na poważnie filmu o człowieku, który ubiera sie w czerwone kozaki. Choć Snyder przyciemnił koloru ubioru do wiśniowych i ciemnogranatowych to wystarczy jedno ujęcie czerwonych kowbojek z materiału żeby na twarzy widza pojawił się uśmiech. Kolejna scena która mnie ubawiła to scena przed sklepem Sears, gdzie generał stojąc twarzą w twarz z Supermanem mówi pompatycznie „On nie jest naszym wrogiem„
.
Człowiek ze Stali „The Man of Steel”
Warner Bros Pictures USA 2013
Reżyseria: Zack Snyder
Scenariusz: David S. Goyer, Christopher Nolan
Muzyka: Hans Zimmer
Obsada: Henry Cavill, Amy Adams, Russell Crowe
Ocena: 7,0/10
Krzysiek, był „Superman Returns” w 2006 roku.
No tak, ale przeszedł bez echa, notabene ze spacey z BZWBK tak? 😀