Z okazji Świąt Wielkanocy przedstawiam Pasję Mela Gibsona „The Passion of the Christ 2004″, którą wczoraj w poniedziałkowym hicie odświeżył nam Polsat.
Źródła
Moja wiedza o ukrzyżowaniu Jezusa pochodzi z ogólnej wiedzy społecznej, ukształtowanej przez rodzinę, lekcje religii i Polskę. Kojarzy mi sie z męką i cierpieniem. Pierwszym obrazem, jaki przychodzi mi na myśl jest figurka Jezusa na krzyżu, w kościele, na telewizorze u dziadka, i nad drzwiami w sali sejmowej. Historia ukrzyżowania kojarzy mi się natomiast z drogą krzyżową przedstawioną na ikonach w kościele, z odcinkiem Wojciecha Cejrowskiego o Jerozolimie, w której czternaście stacji drogi krzyżowej jest przysłoniętych ulicznymi straganami, i historią opowiedzianą w Mistrzu i Małgorzacie Bułhakowa. I teraz pytanie, co do tego obrazu wnosi film Pasja?
Bohater
Waleczne serce – 1995 – Paramount Pictures
Pasja wnosi postać bohatera – Jezusa z Nazaretu, który nie tylko cierpi, ale jest też silny, ma niezłomny charakter. Pamiętajmy, że, pomijając historię, Pasja jest filmem, który musi spełniać podstawowe założenia filmu fabularnego, nie jest to dokument. A więc Jezus Galilejczyk jest bohaterem, który potrafi znieść niesłychanie wiele i nic nie jest w stanie zachwiać jego wiary, a zmartwychwstanie jest jego nagrodą.
Idea
Taki scenariusz mógłby dotyczyć każdej idei, w którą wierzy bohater i nie wyrzeka się jej nawet w chwili zagrożenia życia. Weźmy dla przykładu jednego ze złodziei, ukrzyżowanego razem z Jezusem, przed śmiercią drwi on z Jezusa „Tam nic nie ma!”. On też jest bohaterem, bo nie wyrzeka się idei, która kierowała jego życiem. Inną ideą, której nigdy nie wyrzeka się bohater, może być wolność, i tutaj przykładem jest William Wallace z filmu Braveheart Gibsona. Mel Gibson, jak widać, ma ciągoty do poddawania swoich bohaterów ciężkim próbom.
Nie ma przypadków
Po obejrzeniu setek filmów wiem, że dobry scenariusz powinien przedstawiać życie bohatera w sytuacji dla niego przełomowej. Całe życie bohatera prowadzi do jednej chwili, z którą musi sobie poradzić. Tak jak w filmie Koneser, albo 127 godzin, gdzie bohater przygwożdżony głazem stwierdza, że ten kamień na niego czekał jeszcze jak był meteorytem. Są też filmy, gdzie reżyserzy stawiają swoich bohaterów w sytuacjach przypadkowych (Tarantino, Richie), ale przypadek tutaj jest złudny, bo nikt tam naprawdę nie znajduje się w przypadkowo we „wrong place and the wrong time.”
Happy end
W Pasji młody cieśla Joshua, żyjący z matką, szczęśliwy i bez problemów, nagle jest postawiony w sytuacji stwarzającej mu piekło na ziemi. Czy to jest przypadek? Czy młode lata Joshuy wskazywały na to, że nadajdą takie katusze? Może Joshua przeżył horror w dzieciństwie, i zawsze go ciągnęło do sytuacji ekstremalnych? A być może leży to w charakterze niezłomnego bohatera, którego upór i niezłomność musiała go w końcu do tego doprowadzić, z malej wioski na gilotynę, tak jak w filmie Likwidator ze Schwarzeneggerem, gdzie mało miasteczkowy szeryf trzyma się swoich zasad, niezależnie od tego czy ma do czynienia ze złodziejszkiem czy międzynarodowym handlarzem narkotyków. Tak czy inaczej Jezus przeszedł próbę i mamy happy end – Jezus zmartwychwstał.
Pasja “The Passion of the Christ”
Icon Productions 2004
Reżyseria: Mel Gibson
Scenariusz: Benedict Fitzgerald, Mel Gibson
Muzyka: John Debney
Obsada: Jim Caviezel, Monica Bellucci, Maia Morgerstern
Ocena: 7,2/10
Recenzje filmowe Krzysztofa Kudelskiego 
Jedna myśl w temacie “Jezus Bohater”